Mariusz Rumak nie składa broni po remisie ze Stalą Mielec. „Mistrzostwo Polski wciąż jest możliwe”

2024-04-01 21:05:31; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Mariusz Rumak nie składa broni po remisie ze Stalą Mielec. „Mistrzostwo Polski wciąż jest możliwe” Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań bezbramkowo zremisował wyjazdowe spotkanie ze Stalą Mielec. Występ swoich podopiecznych skomentował trener Mariusz Rumak.

Dyspozycja Lecha Poznań w obecnej kampanii pozostawia całkiem sporo do życzenia. „Kolejorz” lepsze występy regularnie przeplata tymi słabszymi, w związku z czym zajmuje on obecnie czwartą lokatę w ligowej tabeli.

Poniedziałkowe spotkanie ze Stalą Mielec (0:0) również nie poszło po myśli podopiecznych Mariusza Rumaka, którzy do Poznania wrócili z zaledwie jednym punktem.

Szkoleniowiec Lecha na pomeczowej konferencji prasowej nie krył rozczarowania, wyznając, że jego zespół wykreował sobie zbyt mało dogodnych sytuacji. Dodatkowo trener Rumak przyznał, że sporą bolączką Lecha były notoryczne straty, po których rywale często wyprowadzali kontrataki.

- Dla nas jest to zdecydowanie strata dwóch punktów. Nie zaczęliśmy tego meczu tak, jak chcieliśmy, dopiero od około trzydziestej minuty stopniowo wyglądaliśmy lepiej, tworząc sobie sytuacje. Było ich jednak za mało, żeby wygrać ten mecz, Stal dobrze broniła się we własnym polu karnym, w związku z czym zdobyliśmy tylko punkt. Nie chcę mówić o trudnym boisku, bo to nie jest wytłumaczenie, ale nie graliśmy na nim tak, jak chcieliśmy. Czasami sobie utrudnialiśmy życie. Za dużo było strat, po których przeciwnik często wyprowadzał kontry - powiedział.

Trener Rumak oświadczył również, że jego podopieczni do samego końca będą walczyli o mistrzowski tytuł.

- Lech powinien wygrywać, a nie remisować. Musimy grać widowiskowo, musimy wchodzić w przestrzenie, gramy z ambicją, ale nie tworzymy sobie sytuacji. Mistrzostwo Polski wciąż jest możliwe, będziemy grali o tytuł do końca - podsumował.

„Kolejorz” w następnym spotkaniu zmierzy się z szóstą w stawce Pogonią Szczecin. Dla zawodników Lecha będzie to wyśmienita okazja, by zrewanżować się za porażkę w ćwierćfinale Pucharu Polski.