Mogliby spróbować swoich sił w MMA. Efektowna samoobrona piłkarzy Fenerbahçe przed kibicami Trabzonsporu [WIDEO]

2024-03-18 08:30:47; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Mogliby spróbować swoich sił w MMA. Efektowna samoobrona piłkarzy Fenerbahçe przed kibicami Trabzonsporu [WIDEO] Fot. Hatip (X)
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info | Filip Cieśliński [X]

Tuż po zakończeniu spotkania Trabzonspor – Fenerbahçe na murawie Papara Park zrobiło się bardzo gorąco. Wściekli kibice gospodarzy przebili się przez barierki celem wyrządzenia krzywdy zawodnikom drużyny przeciwnej. Ostatecznie to niektórzy agresorzy oberwali od piłkarzy.

Rywalizacja między czołowymi ekipami z Süper Lig od lat przebiega pod znakiem wysokiego napięcia emocjonalnego. Geneza konfliktu zwaśnionych klubów sięga końcówki sezonu 2010/2011, gdy Komisja Ligi mieszała z rozstrzygnięciem dotyczącym zdobycia mistrzostwa.

Piłkarsko wywalczyło je sobie Fenerbahçe, lecz później na chwile je odebrano na oskarżycielski wniosek Trabzonsporu „kupieniu” tytułu przez ustawianie niektórych spotkań. Ostatecznie jednak zostało po staremu i puchar wrócił do gabloty „Żółtych Kanarków”.

Jeszcze większa frustracja wylała się na arenie, kiedy przyjezdni zapewnili sobie zwycięstwo w końcówce pozwalające im na utrzymanie się w długiej zaciętej walce o koronę z Galatasaray, do którego nieustannie tracą dwa punkty.

Po tym, jak mecz zakończył się wynikiem 2:3, pokaz siły żądni byli zademonstrować niepożądani kibole z Trabzonu. Zrobiło się niebezpiecznie, gdy niektórzy z nich zaczęli atakować graczy Ismaila Kartala.

W sytuacji zagrożenia zadziwiająco dobrze odnaleźli się wiceliderzy tabeli. Niektórzy z nich próbowali wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę.

Po sieci jak wirus rozprzestrzeniają się nagrania z efektownych uderzeń Brighta Osayiego-Samuela oraz Jaydena Oosterwolde'a. Pierwszy wyprowadził soczysty prawy sierpowy, a Holender z całej siły kopnął leżącego.

Pomimo iż to zawodnicy Fenerbahçe stali się ofiarami, władze Süper Lig mają podstawy do tego, aby zawiesić tych uczestniczących w bójce. To może okazać się kluczowe w walce o mistrzowski tytuł.

Do końca zmagań pozostało osiem kolejek.