Nie żyje Aleksiej Bugajew, były reprezentant Rosji. Zgłosił się na wojnę z Ukrainą jako skazaniec

Nie żyje Aleksiej Bugajew, były piłkarz reprezentacji Rosji, który został skazany na wiele lat więzienia za przemyt narkotyków. Zginął jako żołnierz podczas wojny z Ukrainą. Miał 43 lata.

Według doniesień rosyjskich mediów Bugajew poniósł śmierć w tak zwanej strefie „specjalnej operacji wojskowej” (SVO), oznaczającej inwazję wojsk rosyjskich na Ukrainę. Zarówno prawnik, jak i ojciec emerytowanego zawodnika potwierdzili, że nie ma go już spośród żywych.

We wrześniu Bugajew został skazany na 9,5 roku więzienia o zaostrzonym rygorze za przemyt narkotyków.

Za próbę rozdystrybuowania prawie 500 gramów nielegalnych substancji aresztantowi groziło nawet dożywocie, lecz w ramach współpracy ze służbami, po ujawnieniu współudziałowców, mógł liczyć na łagodniejszy wymiar kary.

Popularne

Previous

Dani Olmo z sensacyjnym transferem?! To byłby hit

Afimico Pululu trafi do 16-krotnego mistrza kraju?!

Karol Linetty podjął decyzję. Sensacyjny powrót?!

Mateusz Borek uderzył w klub Ekstraklasy. „To wszystko to jeden wielki śmiech”

Real Madryt znalazł „nowego Toniego Kroosa”. 60 milionów euro nie stanowi problemu

Daniel Łukasik mocno o klubie z Ekstraklasy. „Patologiczny. W dłuższej perspektywie ciężko tak funkcjonować”

Już osiem bramek w tym sezonie! Chce trafić do zespołu Nielsa Frederiksena

Legia Warszawa może to zrobić?! Wraca temat hitowego transferu z Ekstraklasy

Next

Natychmiast po usłyszeniu wyroku skazującego zgłosił się on do jednostki SVO, aby poświęcić życie na działania militarne w ramach wywierania dalszej agresji na południowego sąsiada.

Pomijając mroczną przeszłość, Bugajew wcześniej poświęcił dużą część życia na profesjonalnym graniu w piłkę. To siedmiokrotny reprezentant Rosji, który na płaszczyźnie klubowej występował wyłącznie w ojczyźnie jako środkowy obrońca Torpedo Moskwa, Tomu Tomsk, Lokomotiwu Moskwa, z którym sięgnął po krajowy superpuchar, FK Chimki oraz FK Krasnodar.

Raz miał zaszczyt bronić barw „Sbornej” na EURO 2004. Wówczas drużyna zakończyła rywalizację na ostatnim miejscu w grupie A.

Na emeryturę przeszedł bardzo wcześnie, bo wraz z końcem sezonu 2009/2010. W międzyczasie wielokrotnie wykazywał skłonność do nadmiernego spożywania alkoholu, wskutek czego nie unikał kar dyscyplinarnych.