Gdy pod koniec grudnia 2021 roku największa operacja sprzedażowa w historii FK Bodø/Glimt została zamknięta, niewiele osób spodziewało się, że Rosja wkroczy na teren Ukrainy.
Środkowy napastnik kosztował pięć milionów euro podstawy plus bonusy warte od trzech do pięciu milionów.
Agresja sił zbrojnych kraju, do którego przyjechał Norweg, sprawiła, że zamiast występów w nowym klubie musiał on szukać miejsca na spokojne treningi.
Ostatecznie kontrakt został zawieszony, a 22-latek wyjechał do ojczyzny. Tam ćwiczył z Bodø/Glimt oraz Stabæk. Trwało jednocześnie wyczekiwanie na to, jaka przyszłość czeka utalentowanego piłkarza.
Jim Solbakken, agent Erika Botheima, poinformował dzisiaj, że umowa ważna do 30 czerwca 2025 roku został jednostronnie wypowiedziana. W tym zakresie powołano się na 14. artykuł przepisów transferowych FIFA.
Mówi on o możliwości rozwiązania porozumienia w przypadku uzasadnionego powodu. W ocenie Solbakkena jest nim kontynuowanie wojny.
„Bezprawna inwazja Rosji na Ukrainę wciąż trwa i w tych okolicznościach Erik uznał, że nie ma innego wyjścia” – czytamy w oświadczeniu agenta opublikowanym na Instagramie.
Na razie klub nie zareagował na komunikat.
Botheim w koszulce Bodø/Glimt rozegrał 46 spotkań, zdobył 22 bramki oraz zanotował 10 asyst.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
