OFICJALNIE: Korona Kielce rozpoczyna okno. Sięga po bohatera afery z grudnia 2019 roku
2022-06-10 10:00:45; Aktualizacja: 2 lata temuMiłosz Trojak przeszedł na zasadzie wolnego transferu z Odry Opole do Korony Kielce. W ten sposób został pierwszym zawodnikiem zakontraktowanym przez beniaminka Ekstraklasy przed sezonem 2022/2023.
„Żółto-Czerwoni” uzyskali przepustkę do gry o mistrzostwo Polski w nadchodzącym sezonie za sprawą odniesienia zwycięstwa w finale pierwszoligowych baraży nad Chrobrym Głogów (2:2, 3:2 po dogrywce).
Uzyskanie tego sukcesu pozwoliło władzom klubu nieco odważniej podejść do tematu dokonania wzmocnień zespołu prowadzonego przez Leszka Ojrzyńskiego.
Kierownictwo ekipy z województwa świętokrzyskiego prowadzi w związku z tym zaawansowane rozmowy z kilkoma zawodnikami. Spośród nich udało się dopiąć wszelkie formalności związane z zakontraktowaniem Miłosza Trojaka z Odry Opole.Popularne
Defensywny pomocnik przechodzi do Korony Kielce na zasadzie wolnego transferu i po zaliczeniu testów medycznych związał z nią umową ważną do 30 czerwca 2024 roku.
Były piłkarz Ruchu Chorzów czy Stomilu Olsztyn występował w minionych latach regularnie na pierwszoligowych boiskach. W ostatnich rozgrywkach strzelił gola i zaliczył osiem asyst w 33 występach.
W przeszłości Trojak zasłynął w mediach swoim nieodpowiedzialnym pozaboiskowym zachowaniem, kiedy w grudniu 2019 roku mógł trafić do więzienia po zaatakowaniu taksówkarza i podjęciu nieudanej próby ucieczki przez policjantami, co doprowadziło do zniszczenia instalacji świetlnej „Opole” na placu Wolności.
Piłkarz znajdował się pod wpływem alkoholu i przyznał się do stawianych mu zarzutów. Jednocześnie wyraził natychmiastową skruchę i w toku prowadzonego postępowania zawarł, wraz z innymi sprawcami zdarzenia, ugodę z pobitym taksówkarzem oraz naprawił wyrządzone szkody.
Dzięki temu sędzia ukarał go wyrokiem w zawieszeniu na dwa lata, nakazał przelać 1000 złotych na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym oraz pomocy postpenitencjarnej i zasądził pokrycie kosztów sądowych.