OFICJALNIE: Michał Żyro ogłosił swoją decyzję. Już wszystko jasne

2024-07-31 18:23:48; Aktualizacja: 2 minuty temu
OFICJALNIE: Michał Żyro ogłosił swoją decyzję. Już wszystko jasne Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Michał Żyro [Instagram]

Michał Żyro po odejściu z Wisły Kraków uzyskał status wolnego zawodnika. W środę wyjaśniło się, że 31-latek nie trafi do żadnego innego klubu. Postanowił bowiem zakończyć karierę.

Urodzony w Warszawie Michał Żyro pierwsze piłkarskie kroki stawiał w KS-ie Piaseczno i Legii. W pierwszym zespole stołecznego klubu rozegrał 157 meczów, strzelając w ich 27 goli. Zdobył z nim trzy tytuły mistrzowskie i pięć Pucharów Polski, po czym w 2016 roku przeniósł się do Wolverhampton Wanderers.

W barwach „Wilków” Polak z przytupem przywitał się z Championship (trzy gole w dwóch występach z Fulham i Cardiff City), ale po tym zaczął mieć problemy z łydką, a następnie doznał poważnej kontuzji kolana, zrywając więzadła krzyżowe. W efekcie pauzował przez 12 miesięcy. Środkowy napastnik lub skrzydłowy był jeszcze potem wypożyczony do Charlton Athletic, ale dość szybko wrócił do Polski.

Najpierw na zasadzie czasowego transferu trafił do Pogoni Szczecin. Potem grał w Koronie Kielce, Stali Mielec, Piaście Gliwice, Jagiellonii Białystok oraz Wiśle Kraków. Pięciokrotny reprezentant Polski w sumie uzbierał 163 występy, 19 bramek i 30 asyst w Ekstraklasie.

Ostatnio pomagał Wiśle w I lidze, chociaż w minionych rozgrywkach zaczął pojawiać się na murawie dopiero w ich końcówce. Z „Białą Gwiazdą” sięgnął po szósty w karierze triumf w krajowym pucharze i jak się okazuje, będzie to jego ostatnie trofeum. 31-latek mógł dołączyć do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu, ale do tego nie dojdzie, ponieważ zdecydował się na zawieszenie butów na kołku.

Żyro opublikował dłuższą wiadomość w mediach społecznościowych.

„Drodzy,

To, co teraz piszę, to jedne z najtrudniejszych słów, jakie kiedykolwiek przyszło mi napisać.
Dziś, z mieszanką wdzięczności, smutku i satysfakcji, ogłaszam zakończenie mojej kariery piłkarskiej.

Moja przygoda z piłką nożną rozpoczęła się w 1999 roku w KS Piaseczno, gdzie jako mały chłopiec bawiłem się piłką i marzyłem o wielkich stadionach. W 2004 roku moje marzenia zaczęły się spełniać – przeszedłem do Legii Warszawa, gdzie piłka nożna stała się moim zawodem i zostałem profesjonalnym piłkarzem. Z Legią przeżyłem najwięcej sukcesów i to właśnie dzięki temu klubowi wyjechałem za granicę, spełniając swoje marzenie o grze w Anglii.

Okres w Anglii to dla mnie czas wielkich wyzwań i niestety również tragedii. Wypadek i kontuzja, które tam doznałem, pozostawiły ślad, który odczuwam do dziś.

Moje piłkarskie wędrówki zabrały mnie do wielu wspaniałych klubów, którym chciałbym teraz podziękować: Wolverhampton Wanderers, Charlton Athletic, Pogoń Szczecin, Korona Kielce, Stal Mielec, Piast Gliwice, Jagiellonia Białystok i Wisła Kraków.

Jestem dumny z tego, że mogłem czterokrotnie reprezentować nasz kraj w narodowych barwach na najwyższym poziomie, a także wielokrotnie wstępować w kadrach młodzieżowych od u-15 do u-21.

W trakcie mojej kariery zdobyłem trzy mistrzostwa Polski, sześć Pucharów Polski, mistrzostwo 1. ligi ze Stalą Mielec i pomogłem tej drużynie awansować do Ekstraklasy.

Z całego serca dziękuję wszystkim trenerom, którzy mieli wpływ na mój rozwój i karierę. Dziękuję również wszystkim piłkarzom, z którymi dzieliłem szatnie i rywalizowałem na boisku. Ogromne podziękowania kieruję do mojej rodziny, żony, dzieci i przyjaciół za niesamowite wsparcie przez te wszystkie lata. Nie mogę też zapomnieć o kibicach - dziękuję Wam za bycie ze mną na dobre i na złe, Wasza energia i wsparcie zawsze dodawały mi sił.

Choć kończę karierę jako zawodowy piłkarz, nie opuszczam świata piłki nożnej. Już wkrótce dowiecie się, jaką nową rolę w niej obejmę” - można przeczytać.