On zasłużył na zaufanie Michała Probierza. Takiego meczu bardzo potrzebował

Reprezentacja Polski po emocjonującym meczu zremisowała z Chorwacją. Bardzo dobrą zmianę już w pierwszej połowie dał Kamil Piątkowski.

Reprezentanci Polski zakończą październikowe zgrupowanie w mieszanych nastrojach. W pierwszym meczu w pełni zasłużenie przegrali z Portugalią. Mecz z Chorwacją był znacznie trudniejszy do oceny.

„Biało-Czerwoni” rozpoczęli bardzo dobrze i już w piątej minucie prowadzili po golu Piotra Zielińskiego. W następnych minutach dali jednak zepchnąć się przez rywala. Formacja defensywa zestawiona przez Michała Probierza popełniła szereg fatalnych błędów. Rywale to wykorzystali i zdobyli trzy gole.

Na antybohatera pierwszej połowy wyrósł z pewnością Paweł Dawidowicz. Na domiar złego tuż przed zmianą stron opuścił boisko z powodu urazu. Zastąpił go Kamil Piątkowski.

Popularne

Previous

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

Odrzucił Wisłę Kraków, przechodzi testy w klubie z Ekstraklasy

O tych słowach Dariusza Szpakowskiego jest głośno. Chodzi o Maxiego Oyedele

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

To może być złoty transfer Rakowa Częstochowa. „Nie zdają sobie tam sprawy, jak dobry ruch zrobili”

Był wielką nadzieją Legii Warszawa, teraz nie łapie się w drugiej lidze

Piotr Zieliński oczarowany reprezentantem Polski. „To będzie dobry grajcar. Wielkie umiejętności”

Next

24-latek z Jasła nie stawił się raczej na zgrupowaniu, emanując pewnością siebie. Michał Probierz powoływał go już wcześniej, lecz dotąd nie posłał go na boisko. W dodatku na październikowe zgrupowanie przyjeżdżał po dwóch bolesnych porażkach, których doznał w barwach Red Bulla Salzburg - 0:4 ze Stade Brestois 29 w Lidze Mistrzów i 0:5 ze Sturmem Graz w austriackiej Bundeslidze.

Piątkowski dał jednak naprawdę dobrą zmianę. Nie popełnił żadnego rażącego błędu, notując kilka udanych interwencji. Jego postawa została doceniona.

„Dobrze, że Piątkowski wszedł za Dawidowicza, bo przynajmniej nie ma gadki, że »najlepsi zawsze ci, co nie grali«. Piątkowski wstał z ławki i udowodnił, że jest lepszy właśnie dlatego, że zagrał”;

„Kamil Piątkowski i Sebastian Walukiewicz muszą być wysoko w hierarchii (albo obaj powinni grać, albo jeden z nich obok Bendarka i Kiwiora)”;

„Piątkowski już zrobił więcej w obronie niż Dawidowicz przez ostatnie 3 zgrupowania” - czytamy w komentarzach na platformie X.

Piątkowski już zrobił więcej w obronie niż Dawidowicz przez ostatnie 3 zgrupowania.#POLCRO

— Maciek Nowak (@Nowaxon03) October 15, 2024

Kilka wniosków po tym zgrupowaniu:
▶️ Kacper Urbański musi grać w podstawowym składzie
▶️ Paweł Dawidowicz nie może grać w podstawowym składzie
▶️ Kamil Piątkowski i Sebastian Walukiewicz muszą być wysoko w hierarchii (albo obaj powinni grać, albo jeden z nich obok Bendarka i…

— Tomek Hatta (@Fyordung) October 15, 2024

Dobrze, że Piątkowski wszedł za Dawidowicza, bo przynajmniej nie ma gadki, że „najlepsi zawsze ci, co nie grali”. Piątkowski wstał z ławki i udowodnił, że jest lepszy właśnie dlatego, że zagrał.

— Przemek Langier (@plangier) October 15, 2024