„Pierwszy występ oceniam pozytywnie”. Michał Probierz pokrzepił debiutanta z Legii Warszawa

2024-10-13 07:59:57; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Pierwszy występ oceniam pozytywnie”. Michał Probierz pokrzepił debiutanta z Legii Warszawa Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Łączy Nas Piłka | TVP Sport

Trener reprezentacji Polski Michał Probierz zarówno na konferencji prasowej, jak i dla TVP Sport pozytywnie wypowiedział się na temat Maximiliana Oyedele. Debiutant pochodzenia nigeryjskiego rozegrał pierwsze spotkanie w seniorach, choć większość ocen ekspertów nie była dla niego łaskawa.

Niespełna 20-letni defensywny pomocnik musiał wziąć na siebie ogromny ciężar odpowiedzialności za utrzymywanie porządku w środku pola. Nie do końca mu to wychodziło.

Do teraz wychowankowi Manchesteru United wypomina się sytuację przed utratą drugiego gola, kiedy zdaniem wielu powinien on bez skrupułów nieczysto zatrzymać uciekającego przed nim Rafaela Leão.

***

Jakub Wawrzyniak nie pozostawił na nim suchej nitki. „Przeszedł obojętnie obok meczu”

***

Zauważył to też Probierz, podkreślając istotną sytuację z pierwszej połowy. Poza tym 52-latek całe 66 minut spędzone przez Oyedele na murawie ocenił jednak pozytywnie.

– Max miał solidną pierwszą połowę, pomimo jednego błędu w środku, gdzie mógł przerwać tę akcję przy drugiej bramce, ale generalnie był pod graniem, szukał grania i należy odbierać to pozytywnie. Możemy mieć zawodnika, który na tej pozycji w przyszłości będzie grał – wyznał z dużą wiarą były szkoleniowiec Cracovii i Jagiellonii Białystok.

Pokrótce w rozmowie dla TVP Sport selekcjoner dodał:

– Pierwszą połowę na pewno nieźle grał, bo grał bezpiecznie. To widać, że to jednak z takim przeciwnikiem, ale trzymał pozycję dwa, trzy razy. Jeszcze nie wyszedł tam, gdzie chcieliśmy, ale w drugiej połowie tempo siadło i tak widać było, że już nie wychodził i tam trochę jednak mimo wszystko jest to różnica między ligą a tym (rywalem w Lidze Narodów), ale odebrałbym ten występ jego debiut pozytywnie. Wierzę, że będziemy mieli pożytek z tego zawodnika.

Maximilian Oyedele w nogach ma dopiero niespełna 300 minut po transferze od „Czerwonych Diabłów”, ale mimo to Probierz odważył się postawić na niego już od pierwszej minuty.

Czy podobnie będzie we wtorkowym pojedynku z Chorwacją? O tym przekonamy się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, który wybrzmi o 20:45.