Piłkarz Lecha Poznań wybrał klub na wypożyczenie. Zainteresowanych nie brakowało

Lech Poznań po odwołaniu z wypożyczenia Maksymiliana Dziuby, wyśle go na kolejne. Tym razem jego przystankiem będzie pierwszoligowa Kotwica Kołobrzeg - zapewnia Sportowy-poznan.pl.

Maksymilian Dziuba w poszukiwaniu regularnej gry latem udał się do GKS-u Tychy. Tam jednak rozegrał 45 procent możliwych minut, notując przy tym jedno trafienie na przestrzeni 14 występów, co skłoniło „Kolejorza” do przerwania transferu czasowego z udziałem swojego wychowanka już zimą.

19-letni pomocnik po powrocie do macierzystej drużyny nie przekonał do siebie Nielsa Frederiksena, przygotowując się do rundy wiosennej z rezerwami. Juniorski reprezentant Polski od początku łączony był z następnym wypożyczeniem, a jak dowiadujemy się z doniesień Sportowy-poznan.pl, chętnych na niego nie brakowało.

Wśród ekip, które przejawiać miały zainteresowanie graczem z Ostrowa Wielkopolskiego, znaleźć mogliśmy Koronę Kielce, Arkę Gdynia, Wisłę Płock, Wartę Poznań, Stal Stalowa Wola czy Kotwicę Kołobrzeg.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

Rozegrał 60 spotkań w Wiśle Kraków, finalizuje transfer do Ekstraklasy. Niespodziewany powrót

Next

Z ustaleń Maksymiliana Dyśki ze wspomnianego portalu wynika, że to właśnie ta ostatnia zostanie nowym klubem Dziuby.

Pogrążona w finansowych kłopotach „Kotwa” pierwszą część sezonu zakończyła na 15. miejscu w I lidze z dorobkiem 17 punktów. Od strefy spadkowej dzieli ją jedno „oczko”.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pomocnik powinien być gotów do gry w nowych barwach na pierwsze starcie w rundzie wiosennej, przypadające na mecz ze Stalą Stalowa Wola 15 lutego.