Pogoń Szczecin prowadzi w Warszawie! Kamil Grosicki znowu strzela [WIDEO]

Pogoń Szczecin na prowadzeniu w meczu przeciwko Legii Warszawa. Gola dla „Portowców” strzelił Kamil Grosicki.

W meczu wieńczącym rundę 1/16 finału Pucharu Polski Legia Warszawa podejmuje u siebie Pogoń Szczecin. Starcie obu zespołów to jeden z hitów tego etapu turnieju.

„Portowcy” przyjechali do stolicy z zamiarem rewanżu po ostatnim finale rozgrywek. „Wojskowi” pokonali na PGE Narodowym szczecinian wynikiem 3-4. Dzięki temu zdobyli swój 21. Puchar Polski, tym samym po raz kolejny odbierając Pogoni szansę na wywalczenie premierowego w swojej historii trofeum krajowego.

W pierwszej połowie kibice zebrani na stadionie przy ulicy „Łazienkowskiej” nie mieli okazji zobaczyć goli.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Impas w 58. minucie przerwał Kamil Grosicki. Pogoń, dość nieoczekiwanie, wyszła w Warszawie na prowadzenie.

37-latek „zatańczył” w polu karnym Legii, całkowicie oszukał Steve'a Kapuadiego i w rezultacie Gabriel Kobylak zmuszony był wyciągać piłkę z siatki.

𝐊𝐀𝐌𝐈𝐋 𝐆𝐑𝐎𝐒𝐈𝐂𝐊𝐈 💪 Gol i wzruszająca dedykacja! 👏

🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/KKfcFkIfKM pic.twitter.com/oNbj6klP7P

— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 30, 2025

Reprezentant Polski strzelonego gola zadedykował swojej babci, która 27 października zmarła w wieku 88 lat.

Kamil Grosicki w tym sezonie do siatki trafiał już pięciokrotnie - do tego może pochwalić się czterema asystami.