Ekipa prowadzona przez Piotra Stokowca jest niezwykle aktywna na rynku transferowym. Do tej pory informowano o pozyskaniu Jana Biegańskiego, Josepha Ceesaya i Mykoły Musolitina.
Okazuje się jednak, że to nie koniec wzmocnień. Tak przynajmniej twierdzą japońskie media. Ich zdaniem o krok od przeprowadzki do Polski jest Atsushi Kurokawa.
„Biało-Zieloni” mieli już rzekomo złożyć ofertę za zawodnika. Jej szczegóły nie są znane, ale ponoć sam zainteresowany jest pozytywnie nastawiony do pomysłu przeprowadzki do Ekstraklasy.
Negocjacje z „tajemniczym” napastnikiem potwierdziła też strona klubu, z którym obecnie Kurokawa jest związany, a więc Omiya Ardija.
Jeśli do transferu dojdzie, nie będzie on pierwszym Japończykiem w historii Lechii Gdańsk. W rundzie jesiennej sezonu 2013/2014 barw wspomnianej ekipy bronił Daiuse Matsui.
Napastnik rozegrał 37 spotkań w poprzednim sezonie na drugim szczeblu rozgrywkowym w Kraju Kwitnącej Wiśni. W tym czasie strzelił siedem bramek i zanotował pięć asyst.