Defensywny pomocnik znajdował się od pewnego czasu na celowniku czołowych europejskich klubów. Spośród nich w otwartą rywalizację o jego względy weszły Chelsea oraz PSG.
Początkowo wydawało się, że zwycięsko z tej walki wyjdą „The Blues”. W ostatecznym rozrachunku bardziej zdeterminowani okazji się przedstawiciele paryskiego zespołu, oferując mu lepsze warunki i wyrażając gotowość do aktywowania klauzuli odstępnego w wysokości 60 milionów euro.
W mediach pojawiły się już doniesienia o zaliczeniu przez Manuela Ugarte obligatoryjnych testów medycznych. Do tej pory nie zostało to jednak potwierdzone przez żaden z klubów, ale wydaje się to być tylko kwestią czasu.
Świadczą o tym słowa wypowiedziane przez samego 22-letniego zawodnika na łamach „Recordu” o zawarciu stosownego porozumienia z Paris Saint-Germain.
- Prawda jest taka, że teraz muszę trochę odpocząć, zanim zacznę grać w PSG. Idę do ogromnego klubu - powiedział reprezentant Urugwaju.
Defensywny pomocnik dołączył do Sportingu z Famalicão za 10,5 miliona euro w sierpniu w 2021 roku,
Od tego czasu rozegrał 85 spotkań, notując w nich trafienie i trzy asysty.