Premier League: Połowy krótsze niż 45 minut?! To możliwe zdaniem Gordona Taylora, prezesa związku piłkarzy

Kiedy poszczególne kluby w Anglii zezwalają swoim piłkarzom na ćwiczenia indywidualne w ośrodku treningowym, trwają prace nad utworzeniem protokołu bezpieczeństwa. Kiedy już do tego dojdzie, szansę zapoznania się z dokumentacją otrzymają menedżerowi, trenerzy oraz zawodnicy. Ci ostatni jak dotąd w dużej mierze podchodzili sceptycznie do pomysłu wznowienia rozgrywek, czego świadomość ma Gordon Taylor.

– Oni nie są głupi i postawią własne bezpieczeństwo na pierwszym miejscu – rozpoczął na antenie Radia BBC 4.

– Opracowywany jest protokół z udziałem wszystkich ekspertów medycznych i rządowych. Następnie odbędzie się spotkanie akcjonariuszy Premier League, a wkrótce potem dokument o powrocie do pracy powinien zostać utworzony. Gdy do tego dojdzie, tak szybko, jak to możliwe, protokół zostanie przekazany zawodnikom i trenerom – zdradził.

Według agencji prasowej PA do następnego spotkania z akcjonariuszami Premier League ma dojść jedenastego maja. Wówczas omówione zostaną propozycje zmian, wśród których prezes Związku Zawodowego Piłkarza wymienia m.in. skrócenie czasu gry.

– Nie znamy przyszłości. Wiemy jedynie, jakie propozycje zostały przedstawione, jakie pojawiły się pomysły. Są to możliwość posiadania większej liczby graczy rezerwowych czy połowy krótsze niż 45 minut – ujawnił.

– Mówi się również o grze na neutralnych stadionach. Chcemy przy tym zachować integralność rozgrywek, mecze u siebie i na wyjeździe, takie same składy jak przed zawieszeniem. Jest zatem wiele rzeczy do zrobienia, lecz przede wszystkim musimy przekonać się czy uda się dokończyć sezon w bezpieczny sposób – dodał.

Wstępnie rozgrywki Premier League miałyby zostać wznowione na początku czerwca. Dodajmy, że aktualnym liderem tabeli jest Liverpool.