Puchar Polski dla Legii Warszawa. Kacper Tobiasz bohaterem
2023-05-02 19:07:19; Aktualizacja: 1 rok temuDzisiaj o godzinie 16:00 rozpoczął się mecz, który miał zdecydować o tym, do kogo trafi Puchar Polski. Kibice oraz sami piłkarze musieli uzbroić się w cierpliwość, gdyż rozstrzygnięcie dały dopiero rzuty karne. Te lepiej wykonywała Legia Warszawa, pokonując Raków Częstochowa.
Z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek zawodów „Wojskowi”. Już w siódmej minucie stracili oni Yuriego Ribeiro, który otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę za faul.
W późniejszych minutach inicjatywa należała głównie do „Medalików”. Świetnie z rzutu wolnego uderzał Ivi López, ale Kacper Tobiasz był na posterunku.
To właśnie bramkarza stołecznej ekipy oglądaliśmy najczęściej, jeśli chodzi o podopiecznych Kosty Runjaicia, który momentami wychodził z siebie.Popularne
***
Puchar Polski: Legia Warszawa kontra ochrona w przerwie finału [WIDEO]
***
Po zmianie stron zawodnicy Legii przesuwali się coraz mocniej w kierunku własnej bramki, a Raków starał się znaleźć wolne miejsce, aby przeprowadzić akcję na wagę bramki otwierającej wynik zawodów.
Ostatecznie po 90 minutach było 0:0, dlatego sędzia zarządził dogrywkę.
Podczas dodatkowego czasu gry niewiele się zmieniło. Gracze Papszuna próbowali pokonać Tobiasza, jednak wyraźnie brakowało im pomysłu na to, aby zaskoczyć golkipera drużyny przeciwnej.
W tej sytuacji obejrzeliśmy rzuty karne. Przez pięć serii piłkarze byli bezbłędni, a bramkarze nawet nie zbliżyli się do obrony.
Kluczowa okazała się szósta próba. Maik Nawrocki pokonał Kacpra Trelowskiego, ale Mateusz Wdowiak nie dał rady wpakować piłki do siatki, gdyż świetną obroną popisał się Tobiasz, który nie mógł być pewny występu w meczu finałowym.
Puchar Polski trafił do rąk Legii Warszawa. Raków Częstochowa będzie musiał w tej sytuacji zadowolić się najpewniej mistrzostwem Polski.