Raków Częstochowa z rekordem za rekordem?! Drugi duży transfer z Rumunii o krok od realizacji

Raków Częstochowa osiągnął porozumienie z FC Botosani w sprawie pozyskania Bogdana Racovițana. Transfer Rumuna jest zależny teraz wyłącznie od znalezienia jego następcy przez dotychczasowego pracodawcę - poinformował Andrei Trifan z „ProSport”.

Zdobywca Pucharu oraz Superpucharu Polski realizuje pierwszy z zaplanowanych zakupów z rumuńskiej ekstraklasy i czeka już na przybycie Deiana Sorescu z Dinama Bukareszt.

Wszechstronny piłkarz nie będzie czuł się najprawdopodobniej osamotniony w nowym miejscu, ponieważ razem z nim do „Czerwono-Niebieskich” ma przybyć jego rodak - Bogdan Racovițan z FC Botosani.

Taką informację przekazał Andrei Trifan z „ProSport”, który uważa, że zainteresowane strony osiągnęły pełne porozumienie w kwestii transferu środkowego obrońcy za milion euro (oznacza to drugi rekord transferowy po 700 tysiącach euro wydanych na Sorescu). W umowie zawartej pomiędzy oboma klubami ma znaleźć się też zapis gwarantujący ekipie z Botoszany otrzymanie procentu z tytułu ewentualnej kolejnej sprzedaży 21-latka.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Next

Sam właściciel rumuńskiego zespołu przyznał w rozmowie ze wspomnianym dziennikarzem, że powodzenie całej operacji jest teraz zależne już tylko od tego, czy uda mu się znaleźć następcę defensora.

- Racovițan nie opuszcza jeszcze w tej chwili FC Botosani. Obawiam się jednak, że to zaraz nastąpi. Szukam dla niego następcy. Otrzymaliśmy za niego bardzo dobrą ofertę i jeśli uda mi się pozyskać kogoś na jego miejsce, to jeszcze jutro otrzyma zgodę na wyjazd. Teraz mamy zaplanowane spotkanie i za kilka godzin będziemy wiedzieć więcej - powiedział Valeriu Iftime.

Młodzieżowy reprezentant Rumunii, urodzony we Francji, dołączył do obecnej drużyny w zeszłym roku z rezerw Dijon. W trwających rozgrywkach wystąpił w 22 spotkaniach.