Reece James z ostrzeżeniem od Garetha Southgate'a. Wyjazd na EURO zagrożony?!

Reece James to jeden z tych zawodników, którzy mają spory problem z kontuzjami. Ostatnio kapitan Chelsea pauzował prawie przez trzy miesiące z powodu urazu uda.

23-latek wrócił już jednak do podstawowego składu zespołu, więc Gareth Southgate powołał go na najbliższe mecze eliminacji do Mistrzostw Europy przeciwko Malcie i Macedonii Północnej. Prawy obrońca odmówił jednak przyjazdu na zgrupowanie, ponieważ twierdzi, że nie jest jeszcze do końca zdrowy i wolałby w klubie popracować nad powrotem do pełni dyspozycji.

- Rozumiem to, ma za sobą długą rekonwalescencję po wielu kontuzjach. Prawdopodobnie jest nieco ostrożny pod tym względem, ale rozumiem dlaczego - wyrozumiale zaczął selekcjoner.

Później 53-latek jednak przestrzegł obrońcę.

- Mamy sporo utalentowanych zawodników, rywalizacja jest duża i to jest ryzyko. Mamy jeszcze tylko jedno zgrupowanie przed EURO i on o tym wie. Rozmawialiśmy o tym, by brać udziału w spotkaniach drużyny, a on bardzo chciał podkreślić: „Nie chcę, byście myśleli, że nie chcę tam być”.

- Odbyliśmy naprawdę długą rozmowę i wymieniliśmy się wiadomościami. Ale jestem bardzo wyrozumiały. Znam historię jego kontuzji, można zobaczyć liczbę meczów, które opuścił. Wszyscy jesteśmy świadomi, że chcemy mieć sprawnego Reece'a, który może grać w kolejnych spotkaniach - zakończył Southgate, co dla Jamesa jest jednak pozytywnym sygnałem.

Anglicy pewnie przewodzą w swojej grupie eliminacyjnej z dorobkiem 16 punktów po sześciu kolejkach. Są oni już pewni awansu za przyszłoroczne Mistrzostwa Europy.