„Trzeba wydawać pieniądze, ale we właściwy sposób”. Prztyczek w nos właścicieli od trenera Chelsea?
2025-05-01 10:34:59; Aktualizacja: 4 godziny temu
Na konferencji prasowej poświęconej pierwszemu meczowi półfinałowemu Ligi Konferencji z Djurgården trener Enzo Maresca stwierdził, że jeśli chce się zdobywać trofea, trzeba wydawać dużo pieniędzy, ale mądrze. Ta deklaracja wykorzystywana jest w różny sposób.
Już w czwartkowy wieczór londyńczycy zechcą wykonać kolejny krok w stronę europejskiego trofeum. Jako absolutny faworyt trzeciorzędnego turnieju może zapisać się w historii klubowych rozgrywek jako pierwszy klub ze wszystkimi trzema trofeami w gablocie. Wcześniej Chelsea wygrywała już Puchar Europy i Puchar Ligi Europy.
Naprzeciw Anglików stanie kopciuszek ze Skandynawii. Jeden z reporterów przebywających na konferencji zwrócił Maresce uwagę, że wartość jego ekipy jest 44-krotnie większa od tej gospodarza.
Siła ekonomiczna bez wątpienia jest nieporównywalna, natomiast odpowiadający z linii bocznej za wyniki giganta Włoch wsunął głowę między młot a kowadło, jednocześnie zdejmując presję ze swoich młodych zawodników, ale również wystawiając piłeczkę tym, aby wykorzystać poniższy wywód jako subtelny atak na szefostwo Chelsea.Popularne
– Nie będziesz wygrywać meczów pieniędzmi lub zdobytymi już tytułami. Nie wystarczy wydawać wielkich pieniędzy. Trzeba to robić, ale właściwy sposób. Teraz jesteśmy w półfinale Ligi Konferencji, walczymy też w Premier League i mam nadzieję, że w obu tych rozgrywkach zafiniszujemy jeszcze lepiej – odparł menedżer.
W angielskim środowisku zaczęto dowolnie interpretować tę wypowiedź. Jedni odbierają ją jako zwykłą teorię w kategorii czynienia progresu, ale znajdują się też takie opinie, że to uszczypliwość w stronę właścicieli „The Blues”, którzy już dawno wpompowali ponad miliard funtów w nowe nabytki. Ci zarządzają klubem od połowy 2022 roku.
To, w jakim stopniu Enzo Maresca wyraża zadowolenie z zarządzania kadrą poza boiskiem, jest jedną wielką zagadką. Tak czy inaczej, ze swoimi podopiecznymi musi on celować w pierwsze w erze Amerykanów trofeum i TOP 5 Premier League, które zagwarantuje Ligę Mistrzów i, co za tym idzie, kolejne kluczowe wzmocnienia.