„Ty pajacu je**ny!”. Gonçalo Feio zwyzywał sędziego w starciu z Radomiakiem Radom

Gonçalo Feio w trakcie starcia z Radomiakiem Radom w mocno niecenzuralnych słowach zwrócił się do sędziego Łukasza Kuźmy, za co szkoleniowca Legii Warszawa czeka najprawdopodobniej dłuższa przerwa, poinformował Szymon Janczyk z portalu Weszlo.com.

Radomiak Radom i Legia Warszawa to zaprzyjaźnione ze sobą kluby, jednak w trakcie sobotniego starcia tych drużyn pojawiło się dużo negatywnych emocji. W 60. minucie spotkania na trybuny został odesłany szkoleniowiec „Zielonych” i wkrótce jego los podzielił także jego analityk, Maciej Daszkiewicz. W 81. minucie czerwoną kartkę obejrzał opiekun „Wojskowych”, Gonçalo Feio.

Portugalczyk zupełnie nie rozumiał, za co został wyrzucony na trybuny, o czym mówił na pomeczowej konferencji prasowej.

- Mam nadzieję, że będziemy odwoływać się od żółtych kartek. Nie wiem, za co otrzymałem zarówno pierwszą, jak i drugą kartkę. Widzieliście, za co dostałem drugą? Podałem piłkę zawodnikowi! I za to dostałem kartkę. Pierwszej nawet spiker nie zauważył, że była dla mnie. W protokole piszą, co chcą… To jest słowo przeciwko słowu. Już raz się odwołaliśmy - kiedy zdjąłem kurtkę i dostałem kartkę - wynik odwołania był, jaki był - mówił Feio, którego wypowiedź cytował portal Legionisci.com.

Popularne

Previous

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

POTWIERDZONE: Odrzucił ofertę Legii Warszawa, teraz został odsunięty od zespołu. „Warunki finansowe były dobre, ale...”

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

Gonçalo Feio namawiał go mocno na powrót do Legii Warszawa. „Tutaj jest Twój dom, my na Ciebie czekamy”

Next

Rzeczywiście druga żółta kartka pokazana Portugalczykowi za rzucenie piłki do Zie Ouattary (a może „w”?) wzbudza duże kontrowersje. Szymon Janczyk z portalu Weszlo.com doszedł do informacji, dlaczego sędziowie uznali to zachowanie za „agresywne i prowokujące”. Otóż między Feio a prawy obrońcą była napięta atmosfera po tym, jak Iworyjczyk próbował podsłuchać przekaz szkoleniowca do swoich piłkarzy w trakcie jednej z przerw w grze, przez co powstała kłótnia. Rzucenie piłki przez Feio uznano w tym wypadku za rewanż.

Czerwo czy nie czerwo? pic.twitter.com/XwL3QXh3qg

— Polish Merkury (@Merkuury) February 22, 2025

Dwa żółte kartoniki obejrzane w jednym spotkaniu oznaczają mecz przerwy, a dla szkoleniowca „Wojskowych” było to już ósme takie upomnienie w tym sezonie, więc czeka go kolejne spotkanie zawieszenia. Przerwa Feio będzie jednak najprawdopodobniej jeszcze dłuższa, gdyż po obejrzeniu czerwonej kartki rzucił do sędziego Łukasza Kuźmy - „ty pajacu je***ny”, twierdzi dziennikarz Weszlo.com.