Z Górnika Zabrze do Pogoni Szczecin? „Za moich czasów można było dostać w papę”

2025-09-11 09:33:51; Aktualizacja: 3 godziny temu
Z Górnika Zabrze do Pogoni Szczecin? „Za moich czasów można było dostać w papę” Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Marcin Ziach [X]

W ostatnich dniach głośno zrobiło się o próbach sprowadzenia przez Pogoń Szczecin Patrika Hellebranda. Pojawiła się narracja, że to sam zawodnik Górnika Zabrze chciał takiego transferu. Z taką wersją nie zgadza się Marcin Ziach z Roosevelta81.pl.

- Patrik jest dla nas bardzo ważnym piłkarzem. Chcemy, żeby został jak najdłużej. Chcemy, aby pomógł budować nowego Górnika. Oczywiście, jako klub musimy sprzedawać piłkarzy, więc niczego nigdy nie można wykluczyć, ale bardzo chcemy zatrzymać go na dłużej. A najlepiej podpisać z nim nowy kontrakt - powiedział niedawno Lukas Podolsko na temat czeskiego pomocnika.

Kibice z Zabrza mogli być zaskoczeni, gdy pojawiły się informacje, że Pogoń próbowała dwukrotnie sprowadzić 26-latka, oferując nawet dwa miliony euro. Jeszcze bardziej zaskakujące były doniesienia wskazujące, że to sam zawodnik otworzył się na ten ruch. 

Hellebrand to kluczowa postać w barwach 14-krotnego mistrza Polski. Osobiście kilkukrotnie zapewniał, że jest bardzo mocno związany z zasłużonym klubem z Górnego Śląska.

Do całej sprawy odniósł się Marcin Ziach z Roosevelta81.pl. We wpisie opublikowanym na platformie X dał jasno do zrozumienia, że pomocnik w rzeczywistości nie myślał o przenosinach do rywala z województwa zachodniopomorskiego.

„Za rozsiewanie fejków typu: »Patrik chciał odejść, a Górnik go zablokował« - za moich czasów można było dostać w papę” - czytamy.

Od początku wydawało się niezbyt prawdopodobne, by Hellebrand myślał o takim transferze.