Zaraz decyzja w sprawie przyszłości Pavola Staňo

Pavol Staňo odpowiada obecnie za wyniki Górnika Łęczna, ale niebawem może się to zmienić. Umowa szkoleniowca wygasa wraz z końcem czerwca. 47-latek w rozmowie z portalem Weszlo.com przyznał, że trwają rozmowy odnośnie jego przyszłości. Wszystko może być jasne już w tym tygodniu.

Wokół Górnika Łęczna głośno zrobiło się ponownie pod koniec kwietnia, kiedy w ramach protestu wynikającego z zaległości w wypłatach piłkarze wyszli na ligowe starcie w Opolu przeciwko tamtejszej Odrze z piętnastominutowym opóźnieniem.

Kwestia uregulowania należnych pensji nie jest jednak jedyną, nad którą pracują w zaciszu klubowych gabinetów pracują działacze pierwszoligowca. Pod znakiem zapytania nadal stoi przyszłości Pavola Staňo. Kontrakt słowackiego szkoleniowca wygasa wraz z końcem sezonu.

Czy 47-latek zostanie na Lubelszczyźnie?

Popularne

Previous

Ponad 100 milionów euro. Vinícius Júnior zaakceptował galaktyczną ofertę

Raków Częstochowa znalazł stadion na europejskie puchary. Wyrzucił z kolejki dwa kluby

Hitowy transfer Benjamina Källmana w Ekstraklasie?! Doszło do kontaktów

Gracz Śląska Wrocław nie czekał do końca sezonu! Porozumiał się już z klubem z Ekstraklasy

Niespodziewane wieści w sprawie przyszłości Vladana Kovačevicia

OFICJALNIE: Komunikat Puszczy Niepołomice po spadku z Ekstraklasy

Tymoteusz Puchacz zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Walczą o awans do Ekstraklasy, nie dostają pieniędzy. „Zespół ma dość”

Next

- Rozmawiamy. Przekazałem działaczom, w jakiej sytuacji mógłbym zostać, a w jakiej raczej nie. Czekamy też na to, jak zakończy się ten sezon. Myślę, że w tym tygodniu wszystko może być jasne - powiedział trener Górnika w rozmowie z portalem Weszlo.com (więcej TUTAJ).

Staňo za wyniki „Zielono-Czarnych” odpowiada od stycznia zeszłego roku. Wcześniej samodzielnie prowadził też Wisłę Płock oraz rodzimą Žilinę. 

Wydaje się, że w ciągu minionych tygodni Górnik Łęczna zaprzepaścił szanse na udział w barażach o awans do Ekstraklasy. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki, a podopieczni słowackiego trenera tracą aktualnie sześć punktów do szóstej Polonii Warszawa.