Ajax Amsterdam po kompletnie nieudanym sezonie, zakończonym dopiero na trzeciej lokacie Eredivisie, rozglądał się za nowym trenerem. Władze klubu zdecydowały, że współpraca z Johnnym Heitingą, który objął w styczniu zespół po Alfredzie Schreuderze, nie będzie kontynuowana.
Z pracą na Johan Cruijff ArenA łączono kilka nazwisk, lecz ostatecznie wybrano jedno z mniej oczywistych.
36-krotni mistrzowie Holandii ogłosili nawiązanie współpracy z Maurice'em Steijnem, odpowiadającym ostatnio za wyniki Sparty Rotterdam. Z nią zakończył kampanię na wysokiej szóstej lokacie, co z pewnością zasługuje na szacunek.
Podobnie pomyśleli włodarze amsterdamskiej ekipy, podpisując z 49-latkiem kontrakt do lata 2026 roku. Jak widać, z nowym szkoleniowcem wiążą spore nadzieje.
- Maurice od dwudziestu lat pracuje jako trener w profesjonalnej piłce nożnej, z czego 10 lat jako główny trener. We wszystkich klubach, w których pracował, wyniki przekraczały oczekiwania. Wielokrotnie pokazał więc ze swoimi drużynami, że jest prawdziwym fachowcem. Jestem pewien, że jest gotowy na kolejny krok - zachwalał wybór dyrektor sportowy, Sven Mislintat.
Przed Steijnem spora szansa, ale też trudne zadanie. Główny cel Ajaksu to powrót na krajowy tron i udane występy w europejskich pucharach. 49-latek jeszcze nigdy nie mierzył się z podobnymi oczekiwaniami.
W CV nowego opiekuna „Godenzonen” znajdziemy takie zespoły, jak ADO Den Haag, w którym przez ponad rok pełnił również rolę asystenta Johna van den Broma (obecnie Lech Poznań), VVV-Venlo, emirackie Al-Wahda FC, NAC Breda czy w końcu Sparta Rotterdam.