Zawodnik Bayernu od dawna znajduje się na celowniku „Królewskich”. Kilka miesięcy temu klub z Hiszpanii miał kusić go wysokimi zarobkami, proponując jednocześnie Bayernowi za jego gwiazdę 65 milionów euro. Do transferu nie doszło, ale Real nie dał za wygraną.
Prezydent „Królewskich”, Florentino Pérez wrócił do sprawy przy okazji ostatniego dwumeczu w 1/4 finału Ligi Mistrzów z monachijczykami. Głównodowodzący Realu miał rozmawiać na temat Alaby z włodarzami Bayernu. Jak podają hiszpańskie media, nie mógł być jednak zadowolony z tego, co usłyszał.
Bayern wykluczył bowiem jego sprzedaż, tłumacząc, że nie zamierza rozstawać się ze swoją gwiazdą. Co więcej, jeśli faktycznie miałoby dojść do transferu Alaby, sam zawodnik wolałby podobno przenieść się do Barcelony.
Austriak, który występuje w pierwszej drużynie Bayernu od 2010 roku, zanotował w tym sezonie już 41 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich trzy gole i zaliczył siedem asyst.