Reprezentant Chorwacji w dalszym ciągu nie podjął decyzji, w jakim zespole zagra w najbliższej kampanii. Oczywiście realne jest jedynie wypożyczenie z Barcelony.
Jak podaje "Bild", w swoich szeregach 20-latka widzi Hamburger SV. Niemiecki zespół pragnie wzmocnić swój skład przed nowym sezonem i oprócz pozyskania Chorwata poważnie bierze pod uwagę takie nazwiska jak Moussa Sissoko czy Georges-Kevin N'Koudou. Pierwszy z zawodników prawdopodobnie zostanie jednak na Wyspach Brytyjskich, zaś drugi zasili barwy Tottenhamu, w związku z czym Halilović wydaje się bardziej realną perspektywą.
Co ciekawe HSV chciało pozyskać pomocnika już rok temu, jednak wówczas wybrał on Sporting Gijon.