Reprezentant Szwecji doskonale wkomponował się do drużyny po przeprowadzce z Serie A. W zespole regularnie funkcjonuje jako jeden z ofensywnych pomocników, u boku Heung-min Sona oraz Harry'ego Kane'a.
22-latek wystąpił w 14 spotkaniach Premier League, w których uzbierał trzy trafienia i osiem asyst.
Od startu swojej przygody w północnym Londynie (9 lutego) jest jednym z nielicznych graczy ligi angielskiej, którzy mają na koncie dwucyfrową liczbę w udziale przy akcjach bramkowych. Takim wyczynem mogą pochwalić się Kane, Son, Mohamed Salah oraz Cristiano Ronaldo
Aktualnie toczy się zawzięty bój o zakończenie rozgrywek w TOP4, które gwarantuje udział w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. „Koguty” tracą do dwa punkty do czwartego Arsenalu, a obie ekipy czeka jeszcze bezpośrednie starcie.
Tymczasem Tottenham przygotowuje się do arcytrudnego starcia z walczącym o mistrzostwo Liverpoolem. Podczas konferencji poprzedzającej to piłkarskie wydarzenie Conte podkreślił, że Kulusevski znajdzie się w planach drużyny na następną kampanię.
– Teraz chyba Dejan znajduje się na wypożyczeniu, ale wygląda na to, że niebawem umowa wygaśnie. Teraz to piłkarz Tottenhamu, na sto procent, pod każdym względem. Nieoficjalnie mogę to powiedzieć – obwieścił włoski menedżer.
Wszystko więc wskazuje na to, że gracz ofensywnej formacji zostanie zakontraktowany na warunkach przedstawionych w umowie wypożyczenia między klubami, o której wcześniej wspominał popularny dziennikarz Fabrizio Romano.
Zaraz potem ze strony dziennikarzy padło pytanie o plany transferowe na najbliższe okienko. Conte odpowiedział żartobliwie, że nie przedstawił jeszcze swojej listy życzeń.
– Jesteśmy wyłącznie skupieni na dokończeniu sezonu. W tej chwili mamy do dyspozycji tylko piętnastu graczy, więc przekazanie listy z zakupami byłoby niezręcznym ruchem z mojej strony, ponieważ byłaby ona zbyt długa. To nie jest najlepszy moment – odparł.