Atakujący Sevilli o zgodę na występy w marokańskiej kadrze walczy już od 2018 roku. Wówczas, po rozegraniu jednego spotkania dla reprezentacji Hiszpanii, złożył on odpowiedni wniosek do FIFA. Natychmiast rozpatrzono go negatywnie. Po dogłębnym zbadaniu dokumentacji, podobnie postąpili urzędnicy w Lozannie.
Mimo to zawodnik się nie poddał i kiedy tylko weszła w życie poprawka dotycząca przepisów umożliwiających zmianę reprezentacji, 25-latek ponowił próbę.
Złagodzenie kryteriów dawało Munirowi El Haddadiemu nadzieję na rozpatrzenie wniosku na jego korzyść, ale tak się jednak nie stało. Wszystko przez jeden zapis.
Nowe zasady FIFA wymagają od piłkarza, aby: „W momencie brania przez niego udział w ostatnim oficjalnym meczu jakiejkolwiek sekcji wiekowej dla swojego aktualnego związku, nie miał skończonych 21 lat”. Tak się składa, że kiedy po raz ostatni grał on w kadrze do lat 21, był już po swoich 21. urodzinach.
Z tego też powodu Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej odrzuciła wniosek, a Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie przychylił się do poprzedniej interpretacji przepisów.
Drugi ze wspomnianych organów zaznaczył, że sprawa została rozpatrzona w trybie pilnym. W związku z tym na pełne uzasadnienie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Munir w koszulce „La Furia Roja” na poziomie seniorskim zagrał we wrześniu 2014 roku, przebywając na boisku 13 minut w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy przeciwko Macedonii.
Jego dorobek z trwającej kampanii dla klubu to osiem występów, gol i asysta.