Arsenal nie rezygnuje z Eddie'ego Nketiaha. „Jest istotną częścią składu”

fot. Vlad1988 / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports

Menedżer Mikel Arteta przyznał po odniesieniu okazałego zwycięstwa nad Sunderlandem (5:1), że Arsenal nie porzucił jeszcze myśli o przedłużeniu wygasającego kontraktu z Eddie'em Nketiahem.

Utalentowany napastnik nie jest zadowolony ze swojego dotychczasowego pobytu w szeregach „Kanonierów” i z tego względu nosi się z zamiarem opuszczenia klubu po zakończeniu obecnego sezonu, kiedy to wygaśnięciu ulegnie umowa zawarta z londyńskim zespołem.

22-letni zawodnik pragnie odgrywać bardziej istotniejszą rolę i jest przekonany, że szansę regularnych występów otrzyma w innej drużynie.

Eddie Nketiah nie narzeka jednocześnie na brak zainteresowania, ponieważ chęć nawiązania z nim współpracy przejawiają ekipy rywalizujące z Arsenalem w Premier League czy występujące w niemieckiej Bundeslidze.

A i sam zespół z Emirates Stadium nie porzucił jeszcze swoich starań o doprowadzenie do zmiany nastawienia napastnika i będzie go próbował przekonać do podpisania nowego kontraktu, o czym otwarcie powiedział menedżer Mikel Arteta po odniesieniu okazałego zwycięstwa nad Sunderlandem w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej, w którym to 22-latek wpisał się trzykrotnie na listę strzelców.

- Naprawdę chcemy, aby Nketiah został w Arsenalu. Wiemy, że potrzebuje dodatkowych minut. To jest jego pragnienie i to właśnie staramy się mu dać. Eddie jest istotną częścią mojego składu - zapewnił Hiszpan.

Anglik otrzymał w trwających rozgrywkach tylko siedem szans do wykazania się prezentowanymi umiejętnościami i zdobył w nich aż pięć bramek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Hiszpania nie jest na niego gotowa. Cieszynka Endricka rozgrzała internet [WIDEO] Legia Warszawa negocjuje transfer nowego napastnika. 18 bramek w tym sezonie Sebastian Szymański z transferem za ponad 20 milionów euro?! Agent odpowiada Mariusz Rumak przekazał fatalne wieści w sprawie gracza Lecha Poznań. „Jest daleko od grania. Zalicza regres...” Wojciech Szczęsny z „szokującym” transferem?! Chcą go przekonać Miał trafić do Legii Warszawa, ale powstrzymał go Xabi Alonso. „Nie mogłem odmówić” Tomasz Tułacz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Kluczowy warunek

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy