Obrońca Lille był już po słowie z kierownictwem AS Monaco i miał podpisać pięcioletni kontrakt, lecz w dokonaniu transakcji może przeszkodzić w ostatniej chwili Arsène Wenger. Francuski menedżer chciałby ściągnąć 23-latka do Londynu i przedstawił mu swoją propozycję. Mimo że defensor mogący grać na obu flankach porozumiał się wcześniej z klubem z Księstwa, teraz zaczął się ponownie zastanawiać nad swoją przyszłością.
Monaco ustaliło warunki transferu z klubem piłkarza wyceniając go na 15 milionów euro, a w ramach rozliczenia do Lille miał przejść Rony Lopes. Menedżer "The Gunners" w ostatniej chwili rozpoczął jednak negocjacje z samym Sidibé i czeka na jego decyzję. Jeśli Francuz przyjmie jego propozycję, Arsenal rozpocznie rozmowy z Lille. Przyszłość zawodnika powinniśmy poznać w najbliższym czasie.