Arsène Wenger zamierza wzmocnić swoją ofensywę przed kolejną kampanią i według informacji napływających z Anglii, jego celem ma być gwiazda Crystal Palace, Wilfried Zaha. Skrzydłowy już kolejny sezon pokazuje, że podniósł się po nieudanej przygodzie w Manchesterze United i znów znalazł się na liście życzeń większych klubów. Iworyjczyk jest w obecnym sezonie jednym z najlepszych asystentów Premier League (dziewięć kluczowych podań) i „Kanonierzy” wierzą, że może im się przydać w następnym sezonie.
Do tej pory najbardziej zdeterminowany w walce o 24-latka był Tottenham. W ostatnim czasie „Koguty” nieco jednak wycofały się rozmów, ponieważ nie odpowiada im fakt, że piłkarz co dwa lata będzie opuszczał drużynę w środku sezonu, by wziąć udział w Pucharze Narodów Afryki. Zawahanie rywali z północnego Londynu zamierzają wykorzystać „The Gunners”.
„The Sun” informuje, że Wenger planuje złożyć ofertę w wysokości 30 milionów funtów. „Orły” prawdopodobnie ją rozważą, choć niedawno ich menedżer, Sam Allardyce, przyznał, że Zaha jest warto jego zdaniem o dziesięć milionów więcej. W razie komplikacji Arsenal jest gotowy włączyć do oferty karty zawodnicze graczy, którymi interesują się „The Glaziers” - Alexa Oxlade-Chamberlaina i Carla Jenkinsona.
Iworyjczyk rozpoczynał swoją karierę w Crystal Palace i swoją grą w Championship zasłużył na transfer do Manchesteru United. Po nieudanej przygodzie powrócił na Selhurst Park, gdzie od tamtej pory wystąpił w 113 meczach, w których zdobył 15 goli.