Odkąd „Wilki” podały, że w przyszłym sezonie zespół poprowadzi José Mourinho, nie brakuje spekulacji dotyczących ewentualnych wzmocnień. Wygląda na to, że w pierwszej kolejności na Stadio Olimpico przybędzie nowy bramkarz.
Zgodnie z filozofią utytułowanego szkoleniowca, najpierw należy zająć się obroną. Ten ruch doskonale wpisywałby się zatem w niepisany system jego wartości.
Według „Corriere dello Sport”, po przeanalizowaniu różnych kandydatur, AS Roma ostatecznie zdecydowała się na angaż Ruiego Patrício. Rodak „The Special One’a” jakiś czas temu ustalił z włoskim klubem warunki kontraktu indywidualnego. Teraz można powiedzieć, że porozumienie na tym polu jest całkowite.
To nie wszystko. Jak donosi wspomniane źródło, przedstawiciel Serie A dogadał się już także z obecnym pracodawcą zawodnika. Wolverhampton Wanderers ostatecznie ma zarobić sześć milionów euro plus bonusy, czyli mniej więcej połowę tego, co angielska ekipa oczekiwała. Kluczowe było tutaj nastawienie 33-latka, który próbował naciskać na „Wilki”.
Jeśli nie wydarzy się nic nioczekiwanego, to właśnie podstawowy golkiper reprezentacji Portugalii będzie pierwszym transferem w erze Mourinho. Czeka na niego kontrakt ważny do 30 czerwca 2024 roku.
Patrício w sezonie 2020/2021 stawał między słupkami 37 razy i dziesięciokrotnie zachował czyste konto. W kadrze narodowej podczas EURO 2020 jak dotąd nie przegapił on ani jednego spotkania.