AS Roma sprowadza bramkarza. Ostatni raz zagrał trzy i pół roku temu

Karol Brandt
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Od poniedziałku w Romie trenował będzie Simone Farelli - informuje „La Gazzetta dello Sport”.

Kiedy ze Stadio Olimpico na wypożyczenie odszedł Daniel Fuzato, rolę trzeciego golkipera powierzono ledwie 18-letniemu Pietro Boerowi. Teraz rzymianie doszli do wniosku, że nie był to właściwy krok, gdyż w ten sposób rozwój Włocha jest blokowany. W związku z tym, już poza oknem transferowym, sięgnięto po wzmocnienie.

„Wilki” mogły wybierać spośród graczy bez przynależności klubowej i po rekomendacji ze strony Marco Savoraniego, trenera bramkarzy, zdecydowano się na zatrudnienie Simone Farellego.

37-latek do niedawna związany był z Pescarą, a swój ostatni mecz rozegrał 30 grudnia 2016 roku. Skąd zatem ta decyzja?

U Włocha podkreśla się ogromny profesjonalizm i świetną formę jak na swój wiek. W ocenie Romy jest on idealny do tego, aby wywierać nacisk na Pau Lópeza i Antonio Mirante podczas wspólnych treningów.

Po przejściu testów medycznych zawodnik podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2021 roku, w ramach której zarobi niespełna 40 tysięcy euro rocznie podstawowej pensji.

Mimo wszystko taki ruch ze strony piątej ekipy poprzedniego sezonu w Serie A należy uznać za duże zaskoczenie. Wszak mówimy o golkiperze, który we włoskiej ekstraklasie miał okazję wystąpić tylko raz - 13 maja 2012 roku w starciu z SSC Napoli, gdy Siena przegrała 1:2. Szczebel niżej rozegrał on z kolei 38 spotkań i dziewięciokrotnie zachował czyste konto.

Więcej na temat: Simone Farelli AS Roma Włochy

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy