Matty Cash od dłuższego czasu boryka się z problemem odpowiedniej regularności w swoich występach.
Reprezentant Polski zazwyczaj te dobre spotkania przeplata słabszymi, przez co finalnie nie zawsze znajduje się w pierwszej jedenastce Unaia Emery’ego.
Jak się okazuje, jego sytuacja niebawem może stać się jeszcze cięższa. Według doniesień włoskiego portalu Tuttomercatoweb.com Aston Villa podczas letniego okienka transferowego ma w planach odświeżenie prawej strony boiska.
Na jej radarze znalazł się 23-letni Raoul Bellanova z włoskiego Torino. Może on występować zarówno na prawej pomocy, jak i na prawym wahadle.
Jego uniwersalność bardzo przypadła do gustu działaczom „The Villans”, którzy już zimą złożyli Włochom zapytanie w kwestii potencjalnego transferu.
Drużyna z Półwyspu Apenińskiego zażądała za swojego zawodnika około 20 milionów euro. Kwota ta była jednak dla Aston Villi zbyt wygórowana dlatego też transakcja nie doszła do skutku.
Według włoskich mediów Anglicy mają jednak na niego sporą chrapkę, w związku z czym latem podejmą kolejną próbę negocjacji.
Młodzieżowy reprezentant Włoch większość swojej kariery spędził w rodzimym kraju, a swoje pierwsze kroki stawiał w akademii AC Milanu.
Zimą 2019 roku przeniósł się do francuskiego Girondins de Bordeaux, z którego wypożyczany był między innymi do Atalanty czy też Cagliari, które ostatecznie wykupiło go, a następnie za kwotę 3 milionów euro wypożyczyło do Interu Mediolan.
Po powrocie z wypożyczenia jego talent skusił działaczy Torino, którzy zapłacili Cagliari kwotę w wysokości 7 milionów euro.
Raoul Bellanova w obecnej kampanii jest zazwyczaj podstawowym wyborem Ivana Juricia. Młodzieżowy reprezentant Włoch rozegrał w niej dotychczas 21 spotkań, w których łącznie zanotował trzy asysty.