Atalanta faworytem w wyścigu o podpis obrońcy mistrzów Francji

Piotr Zelek
Źródło: Calciomercato.com

Atalanta jest faworytem do ściągnięcia Svena Botmana z Lille - donosi Calciomercato.com.

Co ciekawe - już 13 maja ubiegłego roku włoska prasa rozpisywała się o „wymarzonym“ Botmanie dla Atalanty, a ekipa „La Dea“ miała być gotowa do podjęcia próby transferu w przypadku odejścia Cristiana Romero. Najnowsze informacje zebrane przez Calciomercato.com potwierdzają to, co przewidywano już wtedy: klub ze Stadio di Bergamo rzeczywiście stara się o kartę zawodniczą holenderskiego byłego obrońcę Ajaksu. Nowością jest natomiast to, że dzieje się to przy wciąż posiadanym w szeregach Romero (ma on zostać wykupiony z Juventusu za 16 milionów euro).

Operacja Botman to skomplikowane przedsięwzięcie, kosztujące około 30-35 milionów euro. 21-latek jest obserwowany przez wiele klubów, w tym AS Romę, która nie jest w stanie przeprowadzić tak kosztownej transakcji. Co więcej, w tej chwili Lille, zwycięzca ostatniej edycji Ligue 1, wydaje się być nastawione na pozbawianie się innych członków składu. Na korzyść Atalanty przemawia jednak (nieoczywista) sympatia samego zainteresowane w stronę klubu z Bergamo.

W ubiegłym sezonie obrońca urodzony w Badhoevedorp zanotował 47 występów we wszystkich rozgrywkach (w tym osiem w Lidze Europy UEFA), odnotowując w tym czasie jedną asystę. W samej Ligue 1 Holender zanotował natomiast aż 3311 minut spędzonych na placu gry.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer Nicola Zalewski łączony z transferem! Dwie opcje reprezentanta Polski OFICJALNIE: Raków Częstochowa pożegnał pierwszego piłkarza

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy