Reprezentant Rosji był przed kilkoma miesiącami łączony z głośną przeprowadzką do Barcelony czy Juventusu. Finalnie wyląduje on jednak w jednej rewelacji minionego sezonu, za jaką należy uznać ekipę z Bergamo.
Wspomniany wyżej dziennikarze są przekonani, że klub z Włoch osiągnął już pełne porozumienie z Lokomotiwem Moskwa w kwestii wysokości kwoty odstępnego za środkowego pomocnika.
Aleksiej Miranczuk przeniesie się do Atalanty na zasadzie transferu definitywnego za 14,5 miliona euro i zwiąże się z nowym pracodawcą długoterminowym kontraktem.
24-letni piłkarz będzie miał za zadanie wypełnić w drużynie prowadzonej Gian Piero Gasperini lukę powstałą wskutek wypadnięcia z kadry pogrążonego w depresji Josipa Iličicia.
Rosjanin należy do wyróżniających się graczy występujących w rodzimych rozgrywkach i bez wątpienia jest najbardziej wartościowym zawodnikiem „Kolejarzy” u boku Grzegorzu Krychowiaka na co wskazuje fakt, że już w tym sezonie zdobył dwie bramki oraz zanotował jedną asystę w czterech ligowych spotkaniach.
W sumie Miranczuk może pochwalić się 43 strzelonymi golami i 45 zaliczonymi asystami w 228 występach w barwach Lokomotiwu Moskwa.
Pragniemy również zaznaczyć, że Atalanta decydując się na wyłożenie wspomnianej sumy na środkowego pomocnika dokona jednego z największych transferów w swojej historii. Za wyższą kwotę do zespołu z Bergamo trafili tylko Mario Pašalić (15 mln euro - wykup z Chelsea) i Luis Muriel (20,1 mln euro - transfer z Sevilli).