„Los Rojiblancos” nie zdołali nakłonić reprezentanta Anglii do pozostania w zespole przynajmniej do końca trwających rozgrywek i w związku z tym w ich połowie zostali zmuszeni do rozejrzenia się za wartościowym graczem, który uzupełniłby powstałą lukę na prawej stronie defensywy.
Ekipa z Wanda Metropolitano obrała sobie w tym aspekcie na cel Daniela Wassa z Valencii. Duńczyk wyraził otwartość na zaliczenie przeprowadzki wewnątrz LaLigi i stosunkowo szybko osiągnął zasadnicze porozumienie z aktualnym mistrzem kraju.
Zupełnie inaczej prezentuje się za to sytuacja z „Nietoperzami”, które nie przejawiają chęci do rozstania z 32-latkiem, mimo że jego kontrakt obowiązuje tylko do zakończenia obecnego sezonu.
Atlético Madryt zamierza mimo to dalej starać się przekonać ligowego rywala do zmiany nastawienia i jednocześnie zaczyna sondować możliwość sprowadzenia kogoś innego na wypadek definitywnego fiaska rozmów z Valencią.
Dziennikarze „AS-a” przekonują, że w tym aspekcie w kręgu zainteresowań „Los Rojiblancos” znaleźli się odpowiednio - Pablo Maffeo (Mallorca, wypożyczony z VfB Stuttgart), Rasmus Kristensen (Red Bull Salzburg), Mattia De Sciglio (Juventus) i Diogo Dalot (Manchester United).
Aktualnemu mistrzowi zależy na możliwie jak najszybszym rozwiązaniu kwestii uzupełnienia prawej flanki defensywy, dlatego jeszcze w tym tygodniu może nawiązać kontakt z wymienionymi piłkarzami, aby w razie czego móc szybko przejść do konkretnych negocjacji.