Attila Szalai, który trafił do Fenerbahçe z Apollonu Limassol w niemalże równy rok temu, ma za sobą wspaniały okres na boiskach tureckiej ekstraklasy. Ponadto pokazał się też z dobrej strony na EURO 2020. Węgrzy wprawdzie nie wyszli z grupy, ale sam defensor był jasnym punktem zespołu.
Jeszcze kilka tygodni temu selekcjoner „Madziarów” Marco Rossi zapowiadał, że jego podopieczny ma w zimowym oknie transferowym zasilić Chelsea. Te zapowiedzi okazały się jednak być na wyrost, bo do transakcji nie doszło. Okazuje się jednak, że 23-latek rzeczywiście może wylądować w Premier League.
Według Sky Sports w tej chwili chęć pozyskania Szalaia przejawiają dwa kluby: Newcastle United oraz West Ham.
Zarówno jedni, jak i drudzy potrzebują kogoś, kto wzmocni formację defensywną, a Węgier wydaje się ciekawym rozwiązaniem. Tym bardziej że jego cena nie jest jakoś szczególnie wygórowana.
Nieoficjalnie mówi się, że jeśli ktoś zechce go pozyskać, musi wydać blisko 20 milionów euro. W grze o jego podpis jest także AC Milan.
Urodzony w Budapeszcie obrońca rozegrał w tym sezonie łącznie 28 meczów, notując dwie asysty. Kontrakt wiąże go z tureckim klubem do 30 czerwca 2025 roku.