Aubameyang do kibiców BVB: Wybaczcie. Wiecie, że jestem szalony!

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Pierre-Emerick Aubameyang

Pierre-Emerick Aubameyang skomentował na swoim koncie na Instagramie wydarzenia ostatnich tygodni związane z jego transferem.

Aubameyang już minionego lata nie krył chęci odejścia z Borussii Dortmund. Wtedy jednak niemiecki klub skutecznie zablokował transfer Gabończyka, który od tamtej pory zaczął mieć regularne problemy z dyscypliną, nie stawiając się na treningach i odprawach lub łamiąc klubowe zakazy. Często dawał też wyraz swojej sympatii dla Ousmane'a Dembélé, który w podobny sposób wymusił latem 2017 roku na BVB pozwolenie na transfer do Barcelony. 

Podpis pod jednym z ostatnich zdjęć wrzuconych przez 28-latka na Instagrama rozwiewa ostatecznie wątpliwości, czy były to celowe działania nakierowane na przyspieszenie odejścia z Borussii. 

„Chciałbym przede wszystkim przeprosić za to, co działo się w ciągu ostatniego miesiąca. Chciałem odejść już poprzedniego lata i to się nie udało. Teraz to już musiało się wydarzyć. Być może sposób, w jaki postanowiłem do tego doprowadzić, nie był najlepszy, ale wszyscy wiedzą przecież, że Auba jest szalony - tak jestem szalonym gościem, hahahahaha! Popełniłem błędy, ale nie miałem złych intencji. Tego okresu czterech i pół roku w Borussii Dortmund nigdy nie zapomnę, bo to wy daliście mi siłę, aby wspiąć się na poziom, na którym teraz jestem. Dziękuję całej rodzinie BVB, kibicom, klubowi, pracownikom i przede wszystkim kolegom z boiska! Wasz Auba!!!”

Kwota, za którą Arsenal wykupił Gabończyka z Borussii, pozostaje nieujawniona, jednak według najbardziej wiarygodnych informacji wyniosła ona 63 miliony euro. Aubameyang będzie w klubie z Emirates zakładał koszulkę z numerem 14.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy