„Duma Katalonii” wciąż poszukuje na rynku transferowym klasowego środkowego obrońcy w atrakcyjnej cenie. Hiszpanie na kolejne okno zaplanowali już transakcje z udziałem Antoine’a Griezmanna oraz Arthura, które powinny kosztować wspólnie około 150 milionów euro, dlatego poszukują okazji.
Już na początku sezonu mówiło się, że FC Barcelona postara się o jak najszybsze zastąpienie dwóch wiekowych rezerwowych stoperów, czyli Javiera Mascherano i Thomasa Vermaelena. Ten pierwszy w poprzednim miesiącu dołączył do chińskiego Hebei China Fortune, a na Camp Nou jego miejsce zajął Yerry Mina. Kolejnego lata zmiana może dotyczyć również 32-letniego Belga.
W aktualnym sezonie jednym z najczęściej odwiedzanych zespołów przez wysłanników „Dumy Katalonii” jest Bayer Leverkusen. Hiszpanie dotychczas obserwowali z tej drużyny dwóch graczy – Jonathana Taha i Juliana Brandta, jednak w ostatnim czasie na ich celowniku znalazł się również inny gracz „Aptekarzy”, Panagiotis Retsos.
Przed aktualnym sezonem Grek przeniósł się z Olympiakosu (drużyna trenowana niegdyś przez Ernesto Valverde) do Bayeru Leverkusen za 20 milionów euro. 19-letni defensor związał się z „Aptekarzami” do końca czerwca 2022 roku i na razie jest wyróżniającą się postacią zespołu. Z tego względu trafił na listę życzeń Barcelony.
Drużyna z Camp Nou zaplanowała na lato transfer Antoine’a Griezmanna oraz Arthura, dlatego prawdopodobnie nie sprowadzi rozważanych początkowo w kwestii wzmocnienia klubu zawodników, czyli Milana Škriniara, Matthijsa de Ligta czy Dayota Upamecano. Ta trójka jest po prostu zbyt droga. Zamiast tego Barcelona musi rozejrzeć się za tańszymi opcjami i może się skoncentrować na kupnie kogoś z dwójki, Jonathan Tah i Panagiotis Retsos.