Bayern Monachium pod ścianą. Coman walczy o kontrakt życia

fot. MDI / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Florian Plettenberg

Kingsley Coman wysoko wycenia swoją wartość i, jak informuje Florian Plettenberg, zamierza powalczyć o naprawdę wysoki kontrakt.

Francuz ma smykałkę do znajdowania sobie klubów z topu i nawet jeśli nie mógł grać regularnie, zawsze mógł liczyć na jakieś sukcesy. Po młodocianych przygodach w barwach Paris Saint-Germain oraz Juventusu znalazł sobie bezpieczną przystań w Bayernie Monachium, gdzie zaczął odgrywać ważniejsze role w zespole.

24-latek ma na swoim koncie już 23 trofea klubowe i chce, żeby początkowe cyfry jego pensji oscylowały w podobnych rejonach. Florian Plettenberg ze „Sport1” wyjawia, iż w ostatnich miesiącach przedstawiciele Comana rozmawiali nie tylko z „die Roten”. Usługami gracza interesował się również Manchester United, który jednak nie zdołał go przekonać do przeprowadzki. Jak się okazuje, był ku temu bardzo daleko.

Kiedy w zeszłym roku ważyły się losy transferu Jadona Sancho, który ostatecznie został zablokowany przez Borussię Dortmund, „Czerwone Diabły” zwróciły uwagę na Comana. Zaoferowano mu kontrakt na poziomie ośmiu milionów euro za sezon gry, lecz okazało się to niezbyt przekonujące.

Ekipa z Old Trafford wycofała się z dalszych rozmów i teraz w pełni koncentruje się na Sancho, co daje Bayernowi większą swobodę w rozmowach kontraktowych. Różnica zdań jest jednak wciąż bardzo duża.

Dotychczasowa propozycja Bawarczyków wynosiła 13 milionów euro i to jeszcze przed opodatkowaniem. Nijak ma się to do oczekiwań zawodnika, który chce zarabiać tyle, co największe gwiazdy. W odpowiedzi działacze Bayernu usłyszeli, że gracz oczekuje rocznej pensji na poziomie 20 milionów euro.

Negocjacje trwają i niewykluczone, że strony znajdą porozumienie, jedno jest jednak pewne. Coman zdaje sobie sprawę, że wchodzi w dobry wiek piłkarski, kiedy może połączyć swoją dynamikę z doświadczeniem i właśnie dlatego liczy na to, iż jego następny kontrakt będzie naprawdę lukratywny. Jego obecna umowa obowiązuje do połowy 2023 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy