Środkowy obrońca nie mógł w znaczącym stopniu przyczynić się do znakomitych wyników osiąganych przez „Bawarczyków” w minionym sezonie, ponieważ w jego początkowej fazie zerwał więzadło krzyżowe.
Co prawda zawieszenie rozgrywek ze względu na wybuch pandemii koronawirusa oraz ich wznowienie w późniejszym terminie otworzyło 25-latkowi drogę do powrotu na boisko, ale sztab szkoleniowy ekipy z Allianz Areny wolał nie ryzykować ewentualnego odnowienia się urazu u defensora i dlatego zezwolił mu na powrót na boisko dopiero na starcie obecnych zmagań.
Od tego momentu Süle zdążył rozegrać dziewięć spotkań w koszulce Bayernu i zapewne miałby ich na swoim koncie nieco więcej, gdyby nie został odizolowany od reszty zespołu z powodu otrzymania pozytywnego wyniku na obecność koronawirusa.
Reprezentant Niemiec zdołał zwalczyć już tę groźną infekcję i wrócił do normalnych treningów oraz ponownie rozpoczął walkę o odzyskanie miejsca w podstawowym składzie klubu z Monachium, w którym nie zamierza spędzić najlepszych lat swojej kariery.
Taką informację przekazał Christian Falk ze „Sport Bilda” i przyznał jednocześnie, że środkowy obrońca ma już wstępnie opracowany plan zakładający jego wyjazd w niedalekiej przyszłości do Premier League, gdzie miałby zasilić szeregi Manchesteru United.
„Czerwone Diabły” przejawiały nie tak dawno zainteresowanie usługami 25-latka i miały nawet skierować do „Bawarczyków” zapytanie o dostępność defensora. Ci nie wyrazili jednak chęci do przedwczesnego zakończenia z nim współpracy i od tej pory w kontekście ewentualnego wzmocnienia linii defensywnej ekipy z Old Trafford byli wymieniani inny piłkarze.
Niewykluczone, że teraz kandydatura Süle znów znajdzie się wysoko na liście przedstawicieli angielskiego klubu, którzy sposobią się do zakontraktowania nowego gracza na pozycję środkowego obrońcy.
Nie można również wykluczyć, że reprezentant Niemiec zdecydował się w ten sposób rozpocząć swoją grę o uzyskanie jak najlepszych warunków nowego kontraktu ze strony władz Bayernu Monachium, ponieważ jego obecna umowa wygasa 30 czerwca 2022 roku.
„Bawarczycy” nie będą chcieli go zapewne stracić w trakcie najbliższego letniego okna transferowego ze względu na bardzo prawdopodobne odejście Davida Alaby i Jérôme'a Boatenga.