W świetle raportowanych niesnasek w szatni i wyników zdecydowanie poniżej oczekiwań zarząd nie widział innego wyjścia jak podziękować trenerowi za współpracę. Zachodzi wielkie prawdopodobieństwo, że na krajowym podwórku po 11-letniej dominacji w Bundeslidze stracą mistrzostwo na rzecz Bayeru Leverkusen. Strata do lidera wynosi dziesięć punktów.
„Bawarczycy” nie zdobędą też Pucharu Niemiec. Już na etapie 2. rundy sensacyjnie odpadli z trzecioligowym 1. FC Saarbrücken.
Jedyną realną szansą na trofeum pozostaje więc Puchar Europy. W ćwierćfinale przyjdzie im stoczyć wyrównany pojedynek z Arsenalem.
W międzyczasie Bayern musi jednak myśleć o przyszłości. Nie od dziś wiadomo, że priorytetowym kandydatem na następcę byłego taktyka Chelsea, PSG czy Borussii Dortmund pozostaje Xabi Alonso.
„Bild” dotarł do szczegółów traktujących o warunkach „rozwodu” między klubem a Tuchelem.
Wynika z nich jasno, że w ramach unieważnienia dokumentu zakładającego współpracę do końca czerwca 2025 roku 50-latek w ramach odszkodowania otrzyma równowartość rocznego wynagrodzenia bez dodatkowych bonusów za ewentualne sukcesy w następnym sezonie.
Według różnych źródeł architekt zwycięstwa w Lidze Mistrzów z „The Blues” edycji 2020/2021 na mocy aktualnej umowy inkasuje 10-12 milionów euro za sezon.
Już w najbliższy weekend monachijczycy rozegrają hitowe spotkanie. Przygotowują się na „Der Klassiker” z Borussią Dortmund.
Pojedynek będzie miał miejsce w sobotę, 30 marca o 18:30. Transmisja w Viaplay.