Niemiecki klub próbował sprowadzić Chorwata już w zimowym oknie transferowym, gdy w Monachium trwało nerwowe poszukiwanie obrońcy, który wypełniłby braki kadrowe spowodowane kontuzjami Javiego Martineza i Jerome Boatenga. Wówczas 30-latek odmówił Bawarczykom, nie chcąc być krótkoterminową inwestycją.
Doświadczony defensor figuruje także w planach przyszłego trenera Bayernu, Carlo Ancelottiego. Włoch pragnie wzmocnić formację obronną, by uniknąć w przyszłości sytuacji, w której musiałby eksperymentować z ustawieniem na wypadek kolejnej plagi urazów czy zawieszeń. Nawet mimo sprowadzenia Mattsa Hummelsa.
Według najnowszych doniesień, wstępne porozumienie z Lokomotiwem zostało już osiągnięte. Uzgodniono między innymi kwotę odstępnego, która ma wynieść siedem milionów euro. Wczoraj Bawarczycy mieli wykonać decydujący krok dla całych negocjacji. "Jutarnij List" podkreśla jednak, że ogłoszenie transakcji może nastąpić dopiero po Euro 2016.