Francuski skrzydłowy trafił na Allianz Arena w 2007 roku. Dwa lata później dołączył do niego Holender. Od tego czasu duet zdobył uznanie kibiców monachijskiej drużyny i zyskał nazwę „Robbéry”.
Ribéry jak dotąd rozegrał w koszulce Bayernu 414 spotkań. Natomiast Robben ma na swoim koncie 305 występów. Kulminacyjny moment dla obu zawodników nastąpił w 2013 roku, gdy odebrali oni puchar Ligi Mistrzów.
Od dłuższego czasu wiadomo, że latem w zespole Bawarczyków nastąpi zmiana pokoleniowa, w myśl której m.in. 35-letni już duet pożegna się z „Gwiazdą Południa”, choć Francuz wciąż się przed tym wzbrania.
– Ribéry nigdy nie zaakceptuje końca swojej umowy. Chce grać w Bayernie Monachium, dopóki nogi odmówią mu już posłuszeństwa. To, że później będzie mieszkał w Monachium, to pewne – przyznał Uli Hoeneß, prezes rady nadzorczej Bayernu Monachium, w rozmowie ze stacją Sport 1.
Jeden ze sterników bawarskiej ekipy zdradził również, że klub przygotowuje pożegnalny mecz dla obu zawodników: – Dyskutujemy o wspólnym pożegnalnym meczu. Zasłużeni zawodnicy Bayernu Monachium muszę wyjść przednią bramą i na to zasługują.
Hoeneß ma również ofertę dla Ribéry’ego – Postaramy się znaleźć dla niego pracę, która odda sprawiedliwość jego zasługom.