Bayern znalazł następcę Ribéry'ego? Chce go też Borussia Dortmund

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports

Przedstawiciele Bayernu Monachium zaczęli wykazywać poważne zainteresowanie usługami Calluma Hudsona-Odoi.

Młodzieżowy reprezentant Anglii jest uznawany na Wyspach Brytyjskich za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia.

Ma on jednak olbrzymie problemy z przekonaniem do swoich umiejętności Maurizio Sarriego i może wkrótce zdecydować się na kontynuowanie kariery w innym miejscu.

Media informowały w ostatnich tygodniach, że 18-letni skrzydłowy znajduje się pod ścisłą obserwacją wysłanników Borussii Dortmund.

Nie tak dawno do ekipy z Signal Iduna Park dołączył także Bayern Monachium, który w nadchodzących miesiącach zamierza dokonać zmiany pokoleniowej w drużynie i planuje spróbować pozyskać kilku młodych zawodników.

Dziennikarze „Sky Sports” przekonują, że oba kluby podejmą próbę sprowadzenia Hudsona-Odoi już w trakcie zimowego okienka transferowego. Teoretycznie w lepszej sytuacji negocjacyjnej może znajdować się Borussia Dortmund, ponieważ Chelsea wykazuje się dużą determinacją w kwestii zakontraktowania Christiana Pulisica (więcej - TUTAJ).

Na chwilę obecną spekuluje się, że „The Blues” mogą zgodzić się na sprzedaż młodzieżowego reprezentanta Anglii za 25 milionów funtów.

Utalentowany skrzydłowy rozegrał tylko pięć spotkań w trwającym sezonie w pierwszej ekipie ze Stamford Bridge, w których strzelił jedna bramkę i zanotował tyle samo asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy