Bramkarz reprezentacji Polski wcześniej zapowiedział działaczom Swansea, że chce odejść w letnim oknie transferowym i nie ma zamiaru występować w Championship.
Swansea w sezonie 2017/2018 zajęła osiemnastą pozycję w tabeli Premier League, co oznaczało spadek. W związku z tym teraz musi mierzyć się z reorganizacją finansów do warunków zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej. Jak już jednak podkreślono, trudno liczyć na paniczną wyprzedaż, bo Walijczycy na czołowych graczach chcą zarobić możliwie najwięcej.
Wielkość oferty WHU za Fabiańskiego nie jest znana, jednak, jak podkreśla BBC, daleko jej do wyceny Swansea.
33-letni bramkarz ma jeszcze rok umowy z walijskim klubem. W zakończonym sezonie był jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji w Premier League, w 38 meczach puszczając 56 bramek i dziewięć razy zaliczając czyste konto.
Wcześniej brytyjskie media informowały, że Fabiańskim interesuje się też między innymi Watford, chętny na wydanie czterech milionów funtów, czy Cardiff City. Wydaje się, że zadowalająca dla Swansea powinna być oferta w granicach pięciu milionów funtów.
Obecnie Fabiański przebywa z reprezentacją Polski, przygotowując się do udziału w Mistrzostwach Świata w Rosji.