Dlatego też może poszukać innego miejsca do gry, najprawdopodobniej na zasadzie wypożyczenia. Jak informuje „Kicker”, jego pozyskanie rozważa Hannover 96.
Niemieckie medium podkreśla, że po zamknięciu okna w Anglii pojawiły się nowe perspektywy dla niemieckich klubów. Przede wszystkim pod względem możliwości pozyskania zawodników, niemieszczących się w składach klubów Premier League.
Hannover w ostatnich kilkunastu dniach okna musi sprowadzić stopera, gdyż w międzysezonowej przerwie klub opuścili Salif Sané i Florian Hübner, z kolei znowu dłuższa przerwa czeka Timo Hübersa. W tych okolicznościach sprowadzenie Kevina Wimmera na wypożyczenie ze Stoke City to zdecydowanie za mało.
22-letni Bednarek znajdował się w kręgu zainteresowań Hannoveru jeszcze przed transferem do Southampton latem 2017 roku. W Premier League reprezentant Polski rozegrał pięć spotkań. Teraz znowu wydaje się być w najlepszym przypadku dopiero czwartym wyborem Marka Hughesa za Jackiem Stephensem, Wesleyem Hoedtem i Jannikiem Vestergaardem. Pierwszy mecz sezonu, przeciwko Burnley, były zawodnik Lecha Poznań przesiedział na ławce rezerwowych. Trzeba pamiętać, że o miejsce w trójce defensorów walczy jeszcze Maya Yoshida, który najpóźniej wrócił do treningów po mundialu.
Na krótkiej liście życzeń Hannoveru, prócz Bednarka, znajdują się jeszcze Papy Djilobodji (Sunderland), Reece Oxford (West Ham United), brany pod uwagę ma też być powrót do Bundesligi Serdara Tasciego, obecnie pozostającego bez klubu po zakończeniu umowy ze Spartakiem Moskwa.