21-latek uchodzi za duży talent, ale niespecjalnie spieszno mu do opuszczenia AS Monaco, w którym gra regularnie. Swego czasu swoich sił próbowały Manchester United, Wolverhampton Wanderers, AC Milan, Real Madryt, Newcastle United czy Juventus. Teraz ten ostatni powrócił na trop Francuza.
Federico Cherubini, dyrektor sportowy „Starej Damy”, spotkał się w Monte Carlo z agentem środkowego obrońcy i naturalnie poruszył temat jego pozyskania w letnim oknie transferowym. W międzyczasie klub wysłał swojego pracownika, aby obserwował piłkarza w meczu z Troyes.
Jak informuje Calciomercato.com, Cherubini bardzo chciałby sprowadzić Badiashile, ale wszystko zależy od tego, jak ułożą się negocjacje z czerwono-białymi, którzy w przeszłości odrzucali już oferty na poziomie ponad 40 milionów euro.
Reprezentant „Trójkolorowych” do lat 21 postrzegany jest jako kandydat do zastąpienia Giorgio Chielliniego, który najprawdopodobniej po sezonie zakończy definitywnie karierę.
Stoper w tym sezonie uzbierał 28 występów, a łącznie w ASM rozegrał już 113 spotkań.