Benzema wróci do reprezentacji Francji? Deschamps odpowiada Zidane'owi!

Rafał Bajer
Źródło: AS

Selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps odpowiedział na ostatnie słowa Zinedine'a Zidane'a. Trener Realu Madryt domagał się powrotu Karima Benzemy do drużyny narodowej.

Napastnik „Królewskich” wypadł z ekipy „Trójkolorowych” w 2015 roku, a gwoździem do jego reprezentacyjnej trumny była słynna afera z Mathieu Valbueną w roli głównej. Przez lata Benzema zdawał się przywyknąć do czasu wolnego, który teraz gwarantują mu przerwy na zgrupowania. Kąśliwie nawet zapewniał swego czasu, że nigdy nie zależało mu szczególnie na reprezentowaniu Francji, mimo to jednak Zidane uważa, że co jak co, ale jego podopieczny zasługuje na powołanie.

Obecny sezon jest jak na razie bardzo udany dla zawodnika, stąd też trener Realu Madryt wystosował pomysł, iż to idealny czas, by Mistrzowie Świata dali graczowi kolejną szansę. Media od razu podłapały temat, dlatego postanowiły zapytać o sprawę u źródła. Deschamps studzi jednak nastroje, twierdząc, że wypowiedź Zidane'a to tylko zagrywka na podbudowanie Benzemy.

- Nie mam problemu z tym, że Zidane tak się wypowiedział - stwierdził selekcjoner.

- On jest trenerem Realu Madryt, więc to należy do jego obowiązków, by tak mówić.

Wygląda zatem na to, iż drzwi reprezentacji Francji dla Benzemy pozostaną zamknięte tak jak do tej pory. Wątpliwości nie ulega jednak to, że w aktualnej formie napastnik faktycznie mógłby się przydać Deschampsowi. W tym sezonie strzelił 11 goli, do których dołożył pięć asyst. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy