Bidone d'Oro były nagrodami przyznawanymi od 2003 roku najbardziej rozczarowującym piłkarzom w Serie A w danym roku kalendarzowym. Plebiscyt początkowo odbywał się na antenie Rai Radio 2, potem w głosowaniu na Facebooku, zaniechano go po 2012 roku, ale w międzyczasie (dokładnie od 2009 roku, więc obecna edycja jest jubileuszową dziesiątą) kibice zrobili swoją wersję. Obecnie, pod nazwą Albo D'Oro od Calciobidoni, można głosować na największe rozczarowania w sondzie internetowej Calciobidoni.it. Kandydatury zostały wyselekcjonowane przez dziennikarzy i blogerów, zajmujących się calcio.
Kto został nominowany za 2018 rok?
Aristoteles (Crotone),
Armenteros (Benevento),
Dalbert (Inter),
Danilo (Udinese / Bologna),
Defrel (Roma / Sampdoria),
Kalinić (AC Milan),
Niang (Torino),
Pjaca (Fiorentina),
Schick (AS Roma),
Andre Silva (AC Milan).
W gronie znajdują się więczawodnicy na bardzo różnych etapach karier - od zawodzących młodych talentów przez niezwykle doświadczonych piłkarzy, którzy kosztowali bardzo dużo, ale nie potrafią odnaleźć się w nowych realiach po takich, którzy mogą pochwalić się ciekawym imieniem (Hermes Aristóteles Romero Espinoza jest w tej kwestii faworytem), a przy transferze wiązano, jak się okazało niesłusznie, z nimi spore nadzieje.
W 2017 roku triumfował Gabigol, bijąc rekord plebiscytu poprzez zdobycie aż 53,6% wszystkich głosów. Za nim uplasowali się Juan Manuel Iturbe i Thomas Vermaelen.
Wcześniej zaszczytu triumfu dostąpili też między innymi tacy piłkarze, jak Ricardo Quaresma, Adriano, Diego Forlan, Nicklas Bendtner. Jeszcze w oryginalnym Bidone d'Oro wygrywały takie sławy, jak Rivaldo i Christian Vieri.