Umowa Argentyńczyka z Sevillą wygasa 30 czerwca 2020 roku. Monchi cały czas pracuje nad jej przedłużeniem, lecz jak dotąd strony nie osiągnęły zadowalających warunków. Tym samym przyszłość gracza wciąż jest niepewna.
Boca Juniors obecnie sonduje transfery kilku graczy o uznanej renomie na Starym Kontynencie. Na liście tej są m.in. Papu Gómez i Lucas Biglia. Teraz dopisano do niej kolejne nazwisko. Chodzi oczywiście o Évera Banegę.
Dla 30-latka byłby to powrót na „stare śmieci”, gdyż to właśnie w klubie z Buenos Aires zaczynał on swoją karierę piłkarską. Wówczas po znakomitym sezonie zgłosiła się po niego Valencia, która zainwestowała w jego angaż 18 milionów euro.
Niewykluczone, że latem historia zatoczy koło, a 65-krotny reprezentant Argentyny po raz kolejny przywdzieje barwy Boca Juniors. Tym bardziej, że ze swoim obecnym pracodawcą nie może dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu.
Dodajmy, że nie tak dawno środkowym pomocnikiem interesował się Arsenal.
W obecnej kampanii Banega wystąpił aż w 51 spotkaniach. Swoją obecność na boisku zaznaczył ośmioma golami i 11 kluczowymi podaniami.