Jak informuje "The Telegraph", dwójka wymieniła kilka ciosów, jednak naoczny świadek zdarzenia podkreślał, że obaj zawodnicy zostali już do tego momentu rozdzieleni. Oscar miał wykonać "skandaliczną" interwencję na kolano Costy, mogącą skończyć się poważnym urazem - ten incydent podaje się jako przyczynę całej sytuacji.
Szczegóły wydarzenia mogą dziwić o tyle, o ile to napastnik ma reputację osoby łatwo tracącej panowanie nad sobą. Wszystkie raporty dotyczące bójki wyraźnie wskazują jednak, że sprokurował je młodszy z zawodników.
Uważa się, że Guus Hiddink bardzo spokojnie podszedł do wspomnianej sytuacji, które miały miejsce na bardzo intensywnym treningu. Holender cieszył się też, że bójka natychmiast stała się obiektem żartów zespołu w szatni.